04.11.2012 11:33
Nowe cele na koniec sezonu.
Godzina 6:30 budzę się i od razu biegne do okna zobaczyć jaka pogoda. Słońce widać. Zero wiatru. Idealne warunki. Bez chwili zastanowienia biegne pod prysznic w miedzy czasie kawa i papieros. Wskoczyłem w kombi i jazda do garażu.
Ku mojemu zaskoczeniu Honda jeszcze ciepła, pali na dotyk. Wyjeżdzam na ulice. 50km później maszyna znów w garażu i biorę się za modernizacje kanapy, jak zawsze coś nie idzie po mojej myśli, jako że ogon został podniesiony i skrócony trzeba uciąć kanapę, odgiąć i obszyć na nowo. (jak by ktoś z okolic Szczecina miał jakąś starą niepotrzebna kanapę mogę odkupić). Ale wracając do problemu, źle wymierzyłem i za mocno skróciłem... Masakra.
Zdenerwowałem się i wziołem się za stare wyzerowane opony, no może nie takie stare i nie wyzerowane, przeżyły wcześniejszy sezon i mają jeszcze ze 2mm. Ponawiercałem i wkręciłem śruby :) A co, w zime też dam czadu :D
Odkręciłem lusterka, klatkę, przednią lampę. Wymieniłem klamki, gripy, akumulator :) Obecnie czekam aż ścieknie olej i biorę się za filtry i płyny :) Pełne przygotowanie na zimowy sezon :)
Przy okazji zamontowałem nowe crash pady na front i wachacz, zmieniona już lampa przednia na UFO, reszta części które poodkręcałem wędrują do szafy.
Kupiłem dwuskładnikową szpachlę z włóknem i dziś czeka mnie jeszcze wyklepywanie zbiornika :) Dzień pełen roboty, ale grzebanie i zabiegi kosmetyczne to jest to co każdy lubi.
Prawda?
Planuje też okleić
zbiornik czymś co będzie wyglądało jakoś wyjściowo, myślałem nad
stickerbomb'em lub okleiną karbonową. Może wy macie jakieś
pomysły co można zrobić?
Postaram się dodać jakieś
zdjęcie :)
Do później!
Dawid.
Komentarze : 6
Ja miałem w domu przez jakiś czas 600rr, niestety nie była moja ale na niej nauczyłem się na kole jeździć :) Piekny motocykl, chciałem nawet przez jakiś czas przeszczepić ogon z tym tłumikiem pod siedzeniem do mojej cebry :) Niestety, wielkie plany za wielkie pieniądze :) Kupiłem jakiś wydech na allegro i zamontowałem pod kanapą moją, dużo spawania i skracania ale głos nie z tej ziemi :)
nie zła zabawa:D mi się marzy zrobić ładną stunt suke:P a raczej cbr600rr stylizowane na stunt maszynę takie ostre moto do miasta:)
ja czekam na śnieg i wypróbuje opony na śrubach :) myślałem też o sticerbomb'ie co nie jest głupim pomysłem bo jestem młody i raczej zabawowy :)
No ale to nie jest trudne na necie wszystko znajdziesz krok po kroku na początek możesz popróbować na byle czym nie koniecznie na moto:) a jak już będziesz mniej więcej wiedział jak się to robi to jazda:D Ja tez przez zimę będę się uczył:D
Tak, tyle że nie podjął bym się sam oklejaniem karbonem. Trzeba mieć wprawę :)
Ja na twoim miejscu pobawił bym się karbonem zajebiście to wygląda na moto:D
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (1)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Tunning (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)